Autorka bestsellerów „New York Timesa”, Shanora Williams, przybywa ze smakowicie grzesznym romansem przepełnionym zwrotami akcji, których nie da się przewidzieć…
Po moim mieście krąży pewien mit.
Mówi się, że szef lokalnego gangu motocyklowego jest bezwzględny i pozbawiony serca, a kiedy raz zaleziesz mu za skórę, przez resztę życia będziesz się oglądał przez ramię.
Szepcze się, że niegdyś zgubił się w lesie, a gdy go odnaleziono, ochraniała go sfora wilków.
Wielu twierdzi, że nigdy nie opuszcza gardy, jeżeli ma do czynienia z kobietą, a nawet gdyby to zrobił, źle się to dla niej skończy.
To miasto nie wie jednak jednego: że ja nie jestem byle kobiecinką. Jestem wojowniczką. Gdy ktoś zadrze z moją rodziną, będę walczyć, a gdy spróbuje pozbawić mnie wolności, zrobię, co muszę, by ją odzyskać. Kiedy z nim skończę, plotki ucichną, bo to ja będę tą, która usidli tego niesławnego szefa gangu.
Koniec końców to ja będę tym złym towarzystwem.
books.with.nikckyy –
Recenzja 🖤
Tytuł: Bad for me
Autor: Shanora Williams
Wydawnictwo: Black Rose
„Bad for me” Sharony Williams to świetna książka z kategorii dark romans która wciąga całkowicie, jest przepełniona wieloma zwrotami akcji i warto podkreślić że jest to książka dla czytelników 18+.
W pierwszych rozdziałach książki poznajemy główną bohaterkę – Nove Almaraz oraz jej młodszego brata – Silasa który wpakował się w niezłe tarapaty zadłużając się u szefa lokalnego gangu motocyklowego – Wilka czyli zimnego, bezwzględnego bohatera z tajemniczą przeszłością.
„Jestem wojowniczką. Gdy ktoś zadrze z moją rodziną, będę walczyć, a gdy spróbuję pozbawić mnie wolności, zrobię co muszę, by ją odzyskać.”
Nova od samego początku kreowana była na bardzo silną kobiecą postać, już od wczesnego dzieciństwa życie jej i Silasa nie było było usłane różami, jedyne czego pragnęła to wolności która niestety została jej odebrana przez Wilka w zamian za życie jej ukochanego brata. Siła oraz determinacja Novy sprawiają że jest ona bardzo przekonującą postacią, która zdecydowanie nie chce być ofiarą.
Na samym początku akcja rozgrywa się małymi kroczkami ale z rozdziału na rozdział wszystko przybiera tempa co wzbudza w czytelniku ciekawość i chęć czytania bez przerwy.
„Sama się podłożyłam, byleby uratować brata, ale tego nie przemyślałam. Chciałam mu pomóc, ale teraz dręczy mnie myśl, że nigdy nie odzyskam wolności. Została mi skradziona, wyrwana z moich rąk. I już nigdy nie będzie moja.”
Główna bohaterka jest przytrzymywana w „jamie” i zmuszana do utrzymywania pozorów normalnego życia, jest zawożona do pracy ale nie może nikomu pisnąć choćby słówka ani nawet spróbować uciec bo nie skończy się to dla niej dobrze. Kiedy pewnego dnia wracając z pracy zatrzymuje ich policja nadarza się okazja do ratunku lub ewentualnej ucieczki która niestety kończy się niepowodzeniem i złością ze strony Szefa Panów Chaosu.
Nova wpada na pomysł że jej jedynym ratunkiem od uwolnienia z gangu jest owinięcie sobie Wilka wokół palca i choć wie że może być to ciężkie wyzwanie to nic nie powstrzyma jej przed realizacją swojego planu. W tej książce znajduje się tak wiele zwrotów akcji które są tak fascynujące i tak bardzo rozkręcają akcję że nie ma możliwości przerwania czytania!! Prawdziwa akcja rozpoczyna się dopiero w połowie książki ale myślę że zdecydowanie warto przeczekać bo emocje które towarzyszyły mi podczas czytania były niesamowite, świetnie było czuć ten dreszczyk emocji i ekscytacji.
„Nie jesteś z kamienia. Starasz się swoimi złymi czynami zakryć to, co w tobie dobre, ale może czas to zmienić.”
Romans który rozwija się pomiędzy Novą a Wilkiem jest zdecydowanie dzięki i niepowtarzalny, mężczyzna o kamiennym sercu i kobieta która oddałaby wszystko za wolność.. czy to może się udać? Tego można się dowiedzieć tylko i wyłącznie po przeczytaniu tej świetnej pozycji która na pewno na długo pozostanie w moim sercu i umyśle.
Styl pisania autorki jest przyjemny i prosty dzięki czemu bardzo łatwo jest się wciągać w czytanie, jest to pozycja idealna dla miłośników romansów motocyklowych i dla tych którzy lubią poczuć odrobinę dreszczyku emocji. Moją uwagę szczególnie także zwróciły przepiękne rozpoczęcia rozdziałów które mają tak piękne wykończenie graficzne na które można by patrzeć godzinami.
Moja ocena: ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️/5